Jakie są sery niskotłuszczowe?
Sery to ważny element codziennego jadłospisu – dostarczają białka, wapnia i innych cennych składników odżywczych.
W zależności od rodzaju, mogą jednak znacząco różnić się zawartością tłuszczu. Wśród osób dbających o linię, zdrowie sercowo-naczyniowe lub kaloryczność diety, często pojawia się pytanie: które sery są mniej tłuste i czym się charakteryzują? Poniżej krótki przewodnik.
Co oznacza, że ser jest niskotłuszczowy?
Za sery niskotłuszczowe uznaje się te, które zawierają mniej niż 20% tłuszczu w suchej masie. Niekiedy na opakowaniu pojawia się określenie „light” – wtedy zawartość tłuszczu została obniżona o co najmniej 30% w stosunku do klasycznej wersji tego samego produktu.
Warto jednak pamiętać, że naturalnie mniej tłuste mogą być też niektóre sery, które nie są specjalnie oznaczane jako „light” – wszystko zależy od ich rodzaju i sposobu wytwarzania.
Przykłady serów niskotłuszczowych:
Sery białe (świeże):
- Twaróg chudy – zawiera zaledwie 0,5–1% tłuszczu, a przy tym jest bogaty w białko. Popularny w dietach redukcyjnych.
- Ricotta light – łagodny, kremowy ser serwatkowy, w wersjach o niższej kaloryczności dostępny zwłaszcza we Włoszech.
- Cottage cheese (ziarnisty ser twarogowy) – szczególnie odmiany oznaczone jako „lekkie” są lekkie i sycące.
Sery pleśniowe:
- Camembert light – niektóre wersje tego sera zawierają mniej tłuszczu, choć są trudniejsze do znalezienia niż inne gatunki light.
- Ser typu Brie light – dostępny głównie na rynkach zachodnich, zachowuje kremową konsystencję przy niższej kaloryczności.
Na rynku dostępne są także sery żółte (dojrzewające) o obniżonej zawartości tłuszczu, np. 19% zamiast standardowych 27-30%.
Czy sery niskotłuszczowe są zdrowe?
Sery o niższej zawartości tłuszczu mogą być pomocne w diecie osób:
- kontrolujących poziom cholesterolu,
- redukujących masę ciała,
- mających ograniczenia dietetyczne związane z tłuszczami nasyconymi.
Należy jednak zwracać uwagę na skład – niektóre sery light mogą zawierać dodatki technologiczne (np. zagęstniki, sztuczne aromaty), które wpływają na ich smak i jakość. Najlepiej wybierać produkty o jak najkrótszym składzie i znanym pochodzeniu.
Dlaczego nie trzeba bać się „zwykłego” sera żółtego?
Choć sery żółte zawierają więcej tłuszczu niż ich odtłuszczone odpowiedniki, nie powinny być automatycznie postrzegane jako „niezdrowe”. Tłuszcz mleczny, obecny w serach dojrzewających, jest źródłem nie tylko kalorii, ale również witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (takich jak A, D, E i K), a także sprzyjających wchłanianiu wapnia. Co więcej, sery dojrzewające to bogactwo pełnowartościowego białka, wapnia oraz cennych bakterii mlekowych, korzystnie wpływających na mikroflorę jelitową.
W codziennej diecie nie chodzi o eliminację tłuszczu, ale o umiar i świadome wybory. Porcja dobrej jakości sera żółtego – zjedzona z pełnoziarnistym pieczywem, świeżymi warzywami lub jako dodatek do ciepłego dania – może być pełnowartościowym i sycącym elementem posiłku. Dlatego klasyczne sery żółte to istotny składnik zbilansowanej diety, także osób dbających o zdrowie.